HECTIC
Historia zespołu zaczyna się w roku 2008, kiedy to dwóch przyjaciół – Paweł Jezierski i Michał Gwardiak, postanawia poważniej zaangażować się w projekt muzyczny. Na samym początku był to jednak team zaledwie dwuosobowy, ukrywający się pod nazwą Enkelt Melding. Zespół, o ile można było go tak nazwać, trwał w tym stanie około roku nim zaczęło dziać się coś bardziej konkretnego. Przez team przewinęło się swego czasu bardzo wielu perkusistów i basistów, lecz żaden nie mógł zagrzać tam miejsca na dłużej z przyczyn osobistych. Po niedługim czasie oczekiwania do zespołu dołączył Arkadiusz Szwarc. Był to moment, w którym Enkelt Melding dorwał zacnego perkusistę. Zaraz za Arkiem do bandu dołączył także gitarzysta Oskar Jórczak. Od tego momentu kapela zaczęła tak naprawdę istnieć. Rozpoczęła się organizacja regularnych i całkiem produktywnych prób, mających na celu tworzenie własnego materiału, z którym można byłoby wyjść do ludzi. W tak zwanym międzyczasie ekipa zdążyła też zmienić nazwę z Enkelt Melding na Hectic. Cały zespół uznał, że brzmi ona poważniej i bardziej odpowiada wizerunkowi kapeli.Po okresie grania trwającym pół roku Michał Gwardiak zdecydował się opuścić zespół na rzecz własnego projektu muzycznego. Był to czas, w którym próby przestały być produktywne i grupa stanęła w miejscu.
REPULSOR
Kapela powstała w styczniu 2010 roku. Na jej brzmienie największy wpływ mają metalowe zespoły z lat 80. W kwietniu 2010 roku zagrała swój pierwszy koncert. Po wielu zmianach, powodzeniach, niepowodzeniach, mordach, gwałtach i innych aktach nieuzasadnionej przemocy skład zespołu tworzą: Filip – bas, Marcin – gitara prowadząca, Michał – perkusja, Łukasz – gitara rytmiczna/prowadząca. Repulsor wciąż udoskonala swój materiał, gra pierwsze koncerty i czerpie przyjemność z tego, co robi.
HATESEED
HateSeed (na początku DeadHead) został założony przez Marka „Czachę” Żmudę w 2004 roku po rozpadnięciu się jego poprzedniej kapeli Stormwatch. W 2006 roku nagrał swoje pierwsze demo pt. „My Hate”, które zawierało 4 utwory. Adaś, DJ Śmierć, Grucha, Kamila i Lorak zostali wciągnięci w proces nagrywania jako gościnni muzycy. W sierpniu 2006 roku Łukasz „DJ” Szostak dołączył do Czachy i razem rozpoczęli tworzenie nowego materiału dla HateSeed. Zainspirowały ich takie zespoły jak Death, Dissection, King Diamond/Mercyful Fate, Running Wild, Iron Maiden, Helloween, Megadeth, Turbo i wiele wiele więcej. Jesienią 2007 roku HateSeed porwał do swojego składu jeszcze jednego muzyka, mianowicie Bartka „Barta” Kołodziejczyka (założyciel Neimes). W rok później został skompletowany skład po tym, jak dołączył młody i utalentowany perkusista Jacek „Gofer” Serwatko. Latem 2009 roku, z powodów osobistych, odszedł Marek „Czacha” Żmuda, który został zastąpiony przez Kamila Janulewicza (ex-Hurricane).
WORLD DENIED
Ciężko ustalić dokładną datę narodzin kapeli, ale niewątpliwie miało to miejsce w okolicy września 2008, kiedy do duetu Szymon (bębny) i Michał (gitara) dołączył basista Oskar. Zapoczątkowało to szereg prób wspólnego stworzenia czegoś własnego lub przynajmniej zagrania równo jakichś coverów. Dziś World Denied można określić mianem kompletnego zespołu. Obecny skład grupy – Szymon, Michał (teraz również wokalista) i Wojtek (bas – Oskar opuścił zespół) jest spójny i wie czego chce – grać ciężką muzykę z pełnym zaangażowaniem, gdzie za każdym uderzeniem w struny kryje się prawdziwa emocja. Muzyka ma być ucieczką w alternatywny świat, a równocześnie przekazem, transwizją własnego bólu do ludzi, którzy potrafią przyjąć ten ciężar, zrozumieć czym jest Świat Zaprzeczony. Zespół zadebiutował jako support kapeli Iubaris 22.11.2009. W połowie 2010 roku zostało nagrane pierwsze demo grupy zatytulowane „Inner Demons”.
SHELLFIRE
Shellfire został założony 26 września 2009 roku. Skład tworzyli wtedy Kuba i Kacper, czyli dwóch gitarzystów, oraz perkusista Michał. Jeszcze bez wokalisty, bez basisty, bez nazwy, rozpoczęli poszukiwania sali prób. Poszukiwania stanęły na ukrytym w ciemnościach sopockiego podziemia tzw. Ramtamtam. To było miejsce dla nich. Pierwszą próbę spędzili ogarniając covery Metaliki, ale zaraz później wszyscy stwierdzili, że covery są do dupy i zaczęli pisać własne kawałki. Później postanowili znaleźć wokalistę. Trwało to mniej więcej jeden dzień. Jako wokalista dołączył były gitarzysta zespołu The Exortits – Grucha. Przy użyciu jego agresywnego wokalu powstał pierwszy utwór, a tym samym i pierwszy singiel, czyli „Made ‚em Bleed”. Niestety zaraz po jego stworzeniu zespół opuścił perkusista Michał. Nowego perkmana musieli wybrać z dwóch przybyłych na casting. Nowym perkusistą oficjalnie został Śmigło. Mniej więcej w tym samym czasie basistą Shellfire został… Grucha, nie odpuszczając wokalu. Ale to nie był koniec trudności, bo niedługo po tym odszedł gitarzysta – Kacper. Przyzwyczajeni do składu 4-osobowego zauważyli, że na razie gitara rytmiczna nie jest potrzebna, a Grucha z założenia nie miał być basistą. Postanowili więc włamać do kryjówki Zordona, by tam stworzyć najlepszego thrashowego basistę. Efektem tego eksperymentu narodził się Buła – nowy członek zespołu. Od tamtej chwili właściwie bezustannie piszą kawałki i grają koncerty.
http://www.myspace.com/shellfireband